Prosty futerał z filcu na telefon

Ostatnio zaopatrzyłam się w nowy telefon. Jako, że mam tendencję do rysowania ekranu, więc kupienie futerału było koniecznością. W internecie nie znalazłam niczego ciekawego i w dobrej cenie, wiec postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce!

Nie będę ukrywała, że bardzo lubię szyć z filcu. Ma to w sobie jakieś uspokajające właściwości, które skutecznie działają na mnie, gdy mam zły dzień. Ostatnio, korzystając z wolnego przedpołudnia, wyruszyłam na podbój sklepów artystycznych i pasmanterii w poszukiwaniu materiałów na futerał. Z początku myślałam, żeby przygotować go z pianki kreatywnej, jednak to tworzywo dość szybko się zużywa i jest mniej elastyczne. Padło zatem na filc. Wybrałam dwa arkusze A4 – jeden sztywniejszy, drugi zaś bardzo miękki. Dokupiłam resztę niezbędnych rzeczy, wróciłam do domu i w ciągu 20 minut miałam przygotowany ładny futerał.
Dzisiaj pokażę Wam, jak takowy przygotować!
POTRZEBUJECIE:
– dwa arkusze filcu (ja wybrałam sztywny czarny i miękki różowy)
– ołówek lub kreda krawiecka
– zapięcie magnetyczne (do kupienia w pasmanterii)
– igła z nitką (wybrałam kolor różowy)
– centymetr lub linijka
– ostre nożyczki
Krok 1. Z obu arkuszy filcu odmierzamy takiej samej wielkości prostokąty. Mój telefon jest dość spory, więc najlepszym rozwiązaniem było wycięcie kawałków o rozmiarach 16 cmx24 cm. Czarny filc stanowić będzie warstwę zewnętrzną, zaś różowy – podszewkę.
 Krok 2. Mamy już gotowe prostokąty. teraz należy je podzielić na trzy kawałki. Za pomocą ołówka zaznaczamy miejsca, w których nasz futerał będzie się zaginać.
Krok 3. Gdy mamy wyznaczone obszary, z trzeciego kawałka odcinamy rogi. Dzięki temu nasz futerał będzie miał bardziej delikatny kształt. Pamiętaj, by zrobić to samo na obu prostokątach!

 

Krok 4. Nasz futerał ma już właściwy kształt. Teraz jest ten moment, by przypiąć dolny element zapięcia magnetycznego. Od razu muszę Was uprzedzić i proszę o wybaczenie, ale na rysunku pomyliły mi się kolory 😉 Dolny element przypinamy do warstwy zewnętrznej, czyli do czarnego filcu. Zaznaczcie sobie od razu miejsce na trzecim kawałku, w którym później wyląduje górny element.
Dlaczego teraz dodajemy dolny element przed zszyciem? Gdybyśmy pod koniec dodali zapięcie, to istniałoby ryzyko, że metalowy element porysuje nam ekran telefonu. Oczywiście można go zakleić kawałkiem filcu, jednak dla bardziej estetycznego wykończenia proponują go zakryć poszewką.
Krok 5. Teraz możemy już zszyć oba kawałki filcu!
Krok 6. Futerał już prawie gotowy. Czas nadać mu właściwy kształt. Pierwszy obszar zaginamy i wyrównujemy krawędzie. Możecie sobie pomóc szpilkami lub igłą, która wszystko nam ładnie przytrzyma. I zszywamy!
Krok 7. Futerał już gotowy, jednak postanowiłam zrobić jeszcze małą rączkę, ułatwiającą trzymanie i wyciąganie futerału z torebki/kieszeni. Z resztek arkuszy filcu wycinamy dwa prostokątne kawałki o długości 10 cm (długość i szerokość dopasujcie do siebie). Teraz je zszywamy – czarny filc będzie warstwą zewnętrzną, a różowy – wewnętrzną.
Krok 8. Czas na wykończenia! We wcześniej zaznaczonym miejscu wstawiamy górną część zapięcia. Przygotowaną rączkę składamy na pół i zszywamy końce.
Krok 9. Przyszywamy rączkę w wybranym miejscu i gotowe!

Prosty i szybki tutorial. Efekt bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że również Wam przypadnie do gustu. Filc oczywiście może się mechacić, jednak łatwo pozbędziecie się „kulek” golarką do ubrań.

Koszt wykonania takiego futerału to:

-zapięcie magnetyczne: ok. 4-5 zł
-dwa arkusze filcu: ok.2-3 zł
W sumie: 6-8 zł
A czy Wy próbowaliście już swoich sił z filcem?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *