W mojej garderobie znajdziecie głównie koszulki w kolorach: szary, granat, czarny lub biel. Tylko na pojedynczych t-shirtach widnieje jakiś nadruk. Czasami jednak mam ochotę na proste wzory. Ciężko niestety znaleźć nadruk, który by mi się bardzo spodobał. Dlatego w takich chwilach decyduje się na własnoręcznie robione malunki. Dzisiaj właśnie pokażę Wam jak zwykła koszulka może nabrać charakteru.
Wzór, który Wam pokażę, nie wymaga dużo czasu oraz nie należy do skomplikowanego. Tak naprawdę najwięcej czasu zajmuje oczekiwanie, aż farba wyschnie i będzie można wszystko zabezpieczyć. Jedyne czego potrzebujecie, to kilka rzeczy i dosłownie 15 minut.
CZEGO POTRZEBUJECIE:
– koszulka do ozdobienia
– taśma malarska zabezpieczająca
– pędzel szeroki
– farba czarna do tkanin (lub w dowolnych kolorach)
– coś do podłożenia/ włożenia do koszulki (w celu uniknięcia przebicia farby)
– żelazko
Krok 1. Na początku włóżcie kartkę papieru lub folię pod pierwszą połówkę koszulki.
Krok 2. Taśmę przyklejcie od pachy do pachy.
Krok 3. Następnie naklejcie kolejne dwa pasy taśmy w odstępie kciuka (najlepsza miarka).
Krok 4. Teraz przyszedł czas na planowanie wzoru. Znów z pomocą taśmy wyklejcie trójkąty (jak na zdjęciu poniżej).
Krok 5. Teraz pozostało tylko zamalować każdy trójkąt. Kwestia kolorystyczna jest tak naprawdę dowolna, ja jednak postawiłam na czerń.
Krok 6. Gdy już wszystkie pola są zamalowane, Wasza praca jest prawie skończona. Odkładacie koszulkę w jakieś miejsce, gdzie nie będzie przeszkadzać na 24 godziny.
Krok 7. Po upływie tego czasu pozostały dwie czynności. Odklejcie taśmę zabezpieczającą i wyjmijcie zabezpieczenie z koszulki.
Krok 8. Teraz wystarczy już tylko zabezpieczyć koszulkę. Prasujcie zawsze na lewej stronie lub przez szmatkę.
I gotowe. Niewielka ilość materiałów oraz odrobina czasu pozwoli Wam uzyskać prosty i efektowny wygląd koszulki.
Jak Wam się podoba? Dajcie znać w komentarzach, czy też już mieliście okazję malować na tkaninach.